Mikołajki.
Nadszedł wreszcie długo oczekiwany dzień. Wszystkie Biedronki już od samego rana z wielką niecierpliwością spoglądały na drzwi, nasłuchiwały „Mikołajowych” dzwoneczków. Święty Mikołaj nie zawiódł dzieci i nie kazał długo na siebie czekać. Już po śniadaniu zawitał do naszej grupy. Mikołaj rozmawiał z dziećmi, wysłuchał piosenek przygotowanych specjalnie dla niego. Nie zapomniał również o prezentach, bo przecież małe dziecięce psoty zawsze można wybaczyć. Biedronki obiecały jednak, że postarają się zachowywać grzecznie w przedszkolu i w domu.